Że tak pozwolę sobie na wpis, na swoim troszeczkę ostatnio zapomnianym blogu. Zbieram się zbieram... i. Nie to, że zarzucę pisanie bloga, nigdy w życiu! Kocham i kochać nie przestanę pożółkłej przeszłości i zawsze będę do niej wracać- chociażby myślami, jeśli wena twórcza i czas nie pozwoli mi tego dokumentować. I dziś króciutki wpis, w ostatnim dniu roku 2012.
Jak się zapewne domyślacie, skoro piszę na blogu, to spędzam wieczór w domu. A wiecie czego przed chwilą słuchałam na Polsacie? "Ja, uwielbiam ją, ona tu jest i tańczy dla mnie." A co! ;)
Życzę Wam, by ten nadchodzący Nowy Rok 2013 obfitował w spontaniczność, radość bogactwo duchowe i no niech będzie materialne ;) oraz by mocno zaskoczył Was- oczywiście pozytywnie.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
Poniżej film przedstawiający warszawskie Sylwestry na przełomie dziesięcioleci. Na filmie zobaczycie jak bawili się warszawiacy w XIX wieku, przed wojną i w PRL-u. Na parkiecie w rytmie muzyki z epoki tańczą państwo Gomułkowie, a także Edward i Stanisława Gierkowie. Noworoczne życzenia złoży Partia i Telewizja Polska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz