czwartek, 21 listopada 2013

Prywatne życie gwiazd- i kto by przypuszczał, że Mae West....

Natrafiłam -znów- na ciekawy (przynajmniej dla mnie :) artykuł w "Nowinach Codziennych" z 19.11.1934, nr 324. Umieściłam we wpisie cały artykuł (w cudzysłowie i pisany kursywą), który poprzeplatałam, zdjęciami i dodatkowymi, krótkimi informacjami o wymienionych aktorach.

"Prywatne życie gwiazd- i kto by przypuszczał, że Mae West....  
Prywatne życie gwiazd jest zawsze dla zwykłych śmiertelników atrakcyjne i interesujące. Ale mało osób pamięta, że do zdobycia tej sławy, do zdobycia karjery bardzo często dopomagali gwiazdom ich rodzice. Toteż bardzo wiele spośród sław ekranu żywi dla nich głębokie uczucie i przywiązanie i w okresie swojej wielkiej popularności i powodzenia zawsze przyznaje się, że zawdzięczają to swoim rodzicom. 

Claudette w filmie "Kleopatra"
CLAUDETTE COLBERT. Urocza Claudette Colbert, niezapomniana Kleopatra, twierdzi, że karjerę zawdzięcza swojej matce, która pomagała jej w miarę możności i stale dodawała odwagi, wierząc w gwiazdę swojej córki. Sławna Claudette przenigdy nie zapomni więc, co zawdzięcza swojej matce. Po rozwodzie z Normanem Forsterem —.Claudette powróciła do matki i odtąd mieszkają razem. Są poprostu nierozłączne."

Claudette i Clark Gable w filmie "Ich noce"
Claudette była jedną z czołowych gwiazd kina amerykańskiego lat trzydziestych. W trakcie swojej kariery zagrała w ponad sześćdziesięciu filmach, wcielała się w różne postacie, od wampów do gospodyń domowych. Prawdopodobnie najbardziej znana jest z nagrodzonego pięcioma Oscarami filmu "Ich noce" z 1934 roku. Grała w tym filmie z Clarkiem Gable. Oboje zdobyli statuetkę. W roku 1934 zagrała w jeszcze jednym bardzo dobrym filmie, w "Kleopatrze". Zapewne jeden i drugi film warto zobaczyć. Czy znajdę czas choć na jeden?  :)

Jack Oakie
"NAWET W HONOLULU. Znany komik Jack Oakie żywi dla swojej matki wzruszające uczucie. Nigdy nie spotyka się Jacka bez matki. Zawsze — razem. Ten najlepszy syn w całem Hollywood wysila się ciągle na wynajdywanie nowych rozrywek i przyjemności dla pani Offield (tak bowiem brzmi „cywilne" nazwisko Jacka Oakie). Parę miesięcy temu Jackowi zaproponowano wyjazd do Honolulu, dla dokonania tam zdjęć do filmu. Jack oczywiście postanowił, że nie wyjedzie bez swojej kochanej mamy. Tymczasem pani Offield stanowczo oparła się projektowi syna, twierdząc, że to niema sensu, aby Jack robił sobie tyle kłopotu, wożąc z sobą „starszą damę". Ale Jack postawił na swojem — zagroził bowiem odrzuceniem propozycji wytwórni i wobec tego pani Offield wyruszyła ze swoim niesfornym synkiem aż do dalekiego Honolulu." 

Ten znakomity aktor komediowy, czyli Jack Oakie, najbardziej znany jest chyba z filmu "Dyktator" z 1940 roku,  z Charlie'm Chaplinem w roli głównej. Jack grał Benzino Napaloni'ego- parodiował tą rolą Benito Mussoliniego. Ma swoją gwiazdę na chodniku Hollywoodzkiej Alei Sław a odciski jego dłoni i butów można znaleźć na płycie chodnikowej przy Grauman Chinese Theatre.  

Carole Lombard
"NAJPIĘKNIEJSZA SUKIENKA CAROLI LOMBARD. Taka sama wzruszająca miłość panuje między Carolą Lombard a jej matką — panią Peters. Sławna gwiazda, która posiada w Hollywood opinję najlepiej i najelganciej ubierającej się kobiety, wspomina ze wzruszeniem początki swojej karjery, kiedy skromne środki nie pozwalały jej na sprawianie olśniewających toalet. Wtedy to jej matka spędzała całe noce na szyciu pięknych sukienek dla Caroli. I Carola Lombard twierdzi, że żadna z najwspanialszych kręacyj nie może się nawet równać z pewną bardzo skromną,
sukieneczką szyfonową, uszytą rękami jej matki."

Carole i Robert Montgomery w filmie "Pan i Pani Smith"
Gdy miała 12 lat, wypatrzył ją hollywoodzki reżyser podczas jej gry w baseball. W roku 1926 uległa wypadkowi i jej twarz została oszpecona- jednak dzięki operacji plastycznej, blizny stały się niewidoczne. Jej kariera nabrała tempa na początku lat trzydziestych i trwała aż do jej tragicznej śmierci. Na początku lat czterdziestych zagrała w jedynym zrealizowanym w Stanach filmie Hitchcock'a, oraz jedynym jego filmem, który nie wiąże się z tajemnicą czy morderstwem- mowa o komedii zatytułowanej "Pan i Pani Smith". To Carole namówiła reżysera do realizacji tego filmu. Miała zaledwie 33 lata, gdy zginęła podczas katastrofy samolotowej. Była żoną Clarka Gable - słynnego Rhetta Butlera z "Przeminęło z wiatrem"- para bardzo chciała mieć i starała się o dziecko, jednak nie udało im się. Clark po śmierci żony nigdy nie był już taki jak wcześniej, nie potrafił się bez niej odnaleźć- bardzo za nią tęsknił. Pochowani są obok siebie.

ciekawostka: Gwiazdę Caroli na Hollywoodzkiej Alei Sław, można zobaczyć przez chwilę na początku filmu "Pretty Woman" z Julią Roberts i Richardem Gere.

Silvia Sidney
"UKOCHANA „BEE" SYLVJI SIDNEY. Ale nietylko Claudette i Carola są kochającemi córkami. Jest nią również i popularna artystka Sylvja Sidney. Silvja dla swojej matki, która wychowała ją z wielkiem poświęceniem — posiada ogromne uczucie, pełne tkliwości i uwielbienia. Pani Beatryce Sidney — poprostu „Bee" — jak ją nazywa Sylvja — była w bardzo trudnych warunkach materialnych, kiedy Sylvja była jeszcze maleńką dziewczynką. Nie mając innego wyjścia pani ,.Bee", oddała córeczkę do dobroczynnego zakładu wychowawczego, a sama szukała jakiegokolwiek zajęcia i podejmowała się wszelkich nawet najgorzej płatnych prac, odmawiała sobie wszystkiego, aby tylko móc wreszcie zdobyć tyle pieniędzy, żeby zabrać do siebie małą. Sylvja miała wtedy cztery lata. Nieco później śliczna i miła pani „Bee" poślubiła pewnego sławnego chirurga dentystycznego, który adoptował dziewczynkę i zajął się jej wykształceniem. A sławna Sylvja Sidney nie zapomina i nigdy nie zapomni, jak wiele jest winna swojej dobrej „Bee"."


Silvia Sidney w filmie "Marsjanie atakują"
Rodzice Sidney rozwiedli się, gdy miała 15 lat. To ojczym, Sigmund Sidney, zapewnił jej rozwój zawodowy. W czasie wielkiego kryzysu często grała dziewczyny lub siostry gangsterów. Na ekranie pojawiała się wśród takich sław jak Spencer Tracy, Henry Fonda czy Cary Grant. Jej kariera nieco zmalała w latach czterdziestych, wróciła na szczyt w 1952 roku rolą Fantine w "Nędznikach". Pod koniec lat siedemdziesiątych grała ciocię Marion w filmie "Omen II". Wymienię jeszcze dwa filmy, w których się pojawiła, a które być może znacie (powinniście przynajmniej ;). Są to, "Sok z żuka" z 1988 roku, i "Marsjanie atakują!" z 1996 roku- to był jej ostatni film. Przyznam, że po dodaniu tych dwóch zdjęć z nią -z różnych przestrzeni czasowych- trochę boję się przemijania. Taką śliczną dziewczyną była. Cóż poradzić, wszakże nie dzieją się w człowieku tak ogromne przemiany z dnia na dzień.  

Mae West
"I MAE WEST RÓWNIEŻ. Jakżeż jednak zupełnie odmienne jest życie prywatne gwiazd, od tego, co wyobrażają sobie na ten temat bywalcy kinowi. Choćby taka Mae West. Ta zuchwała, pełna efronterji kobieta, która ma tyle tupetu i podobno nie ma serca. Jest  wyrachowana i nikogo nie kocha. A tymczasem — tymczasem Mae West jest szalenie przywiązana do swojej rodziny i śmierć matki, która zmarła niedawno, była dla niej wielką tragedją. Mae West straciła w niej swoją najlepszą, najpewniejszą przyjaciółkę, swoją najlepszą doradczynię, która powstrzymała ją niejednokrotnie od szalonych, nieobliczalnych wybryków. Mae West, lekkomyślna Mae West pozostała niepocieszona.
Tak więc wyglądają serca wielkich gwiazd — na codzień, w ich życiu rodzinnem."


Mae West i Cary Grant w filmie "Nie jestem aniołem"
Niewątpliwie Mae była symbolem seksu i tematu seksualności lat trzydziestych. Na ten czas przypadł też szczyt jej popularności. Nie bała się łamać zasad i panującego powszechnie tabu. W 1926 roku napisała sztukę pod tytułem Sex, którą wywołała skandal i przez którą została aresztowana. Nie złamało to jej uporu do wygłaszania swojego zdania i po wyjściu z więzienia napisała kolejną kontrowersyjną sztukę, poruszającą temat miłości homoseksualnej. Karierę filmową rozpoczęła dość późno, bo w wieku prawie czterdziestu lat. Słynęła z zabawnych kwestii filmowych uważanych dziś za kultowe. Największy sukces z jej udziałem odniósł film "Nie jestem aniołem".  W 1934 roku aktorka była najlepiej opłacaną amerykańską gwiazdą, wyprzedziła w tym względzie wielką Marlenę Dietrich i słynnego komika, Charlie Chaplina.
Wybrane cytaty Mae West:
    "Kiedy mam wybierać między jednym złem a drugim, zwykle wybieram to, którego jeszcze nie próbowałam."
"Czy masz rewolwer w kieszeni, czy tak się cieszysz na mój widok"
"Kiedy jestem dobra, jestem bardzo dobra, ale kiedy jestem zła, jestem jeszcze lepsza."                  

źródła: fanpop.compennydreadfulvintage.com,
alex-aoundtheworld.comzaszyfrowane.wordpress.com, amoviescrapbook.blogspot.com,
filmweb.plclassicmoviegab.com, wikipedia, wikicytaty

niedziela, 10 listopada 2013

Niedorajda 1937

Wpis miałam gotowy już ponad tydzień temu, ale wydarzenia z życia rodzinnego (raczej smutne, więc nie pytajcie, bo nie odpowiem, jednak datę 31.10.2013 zapamiętam na zawsze) nie pozwoliły mi skupić myśli na czymkolwiek innym. Mimo, że moje myśli wciąż krążą wokół tego co się stało i co się mogło stać, postanowiłam oderwać się na chwilę od ich destruktywnej mocy. Staram się jak mogę, by samopoczucie bliskiej mi osoby poprawiło się- na razie efektów nie widać, ale nie tracę wiary. Nigdy nie tracę wiary.

 Premiera filmu miała miejsce 10 listopada 1037 roku, dlatego też właśnie dziś pojawia się wpis.


Adolf Dymsza
Na początku filmu, tytułowym niedorajdą wydaje się być Florek. Później jednak wszystko wskazuje na to, że jest nim właściciel zakładu, Onufry Majewski, a nie jego pracownik, którym wszyscy pomiatają i który pozwala dyrygować sobą, bez słowa protestu, czy wyzywać się od "niedorajdów". Biedny chłopak biega od jednego polecenia do drugiego i przez to, nic nie wykonuje dobrze. W tym codziennym, życiowym chaosie, ma jednak swoją pasję, która w tym morzu upokorzeń wydaje się być mocno nieprawdopodobna- to boks. I co również zadziwia, jest nawet w tym dobry. Mechanik Florek ma więc dwa życia- w jednym dobrze oddaje ciosy, w drugim całkowicie sobie pod tym względem nie radzi. Sytuacja zmienia się diametralnie kiedy w odwiedziny do rodziny szefa Florka, przyjeżdża dawno nie widziana siostra. I od tego momentu już wiadomo, kto jest tym  tytułowym niedorajdą. To Onufry, szef Florka.

Józef Orwid
Bez wątpliwości, pan Onufry żyje pod dyktando syna i żony. Oboje robią z nim co chcą i on robi to co oni chcą. Podejmuje czasem nieśmiałe próby obrony, przeciwstawienia się manipulacji swoją osobą, ale nie udaje mu się to. "Onufry! nie zapominaj, że mówisz do dziecka, które wyszło z twego łona!"-  słyszy od żony. A wymagania mają ponad możliwości finansowe pana Onufrego. By poprawić swoje finanse uciekają się do oszustwa. Chciwa żona namawia męża, by napisał list do swojej siostry z informacją, że urodziło mu się kolejne dziecko. Po co? Siostra jest na tyle majętna, że ilekroć ten napisze, iż urodził mu się kolejny potomek, to wysyłała mu 1000 dolarów. I takim sposobem pan Onufry dorobił się czwórki dzieci, a w rzeczywistości ma tylko jednego syna, Zenona. Rodzina czuła się bezpiecznie, w sensie, że misterne oszustwo się nie wyda, bo ciotka mieszka w dalekiej Ameryce. Jednak zupełnie dla nich niekorzystnie i niespodziewanie, ciotka postanowiła ich odwiedzić.

Florek jako taksówkarz, a w oddali
Basia i Zenon
Mimo początkowej paniki, kontynuują mistyfikację i do rodziny wciągają Florka, jako syna i ... jako córkę. I w tym momencie, pokorny mechanik przestaje być usłużnym niedorajdą, chociaż do tej pory nie wykazywał się inwencją obronną i spełniał bez mrugnięcia okiem polecenia szefa, jego syna i żony. Florek, złapał byka za rogi i wykorzystuje swój nagły awans na członka rodziny- może wreszcie bez skrupułów mścić za całe miesiące upokorzeń. A przy okazji, być może odnajdzie miłość swego życia?



Renata Radojewska


Ciotka Agata nie przyjechała sama- przywiozła ze sobą piękną wychowanicę, Basię. Florek zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. By zdobyć serce ukochanej będzie się musiał trochę napracować, między innymi wykorzystać swoje umiejętności bokserskie i wyeliminować prawym sierpowym wielu konkurentów. Jednak najcięższą walkę o ukochaną stoczy ze swoim przyszywanym bratem, Zenkiem.

Adolf Dymsza zarówno jako mechanik Florek, syn Florek i córka Agatka- rewelacyjny. Bardzo umiejętnie przechodził z jednej postaci w drugą i co najważniejsze w każdej był bardzo zabawny. Niemałym talentem komediowym wykazuje się również Józef Orwid, jako Onufry. Wypowiadane przez niego, z pozoru zwyczajne zdania, nabierają z miejsca charakteru komediowego. Odpowiednia intonacja głosu, mina, nie pozwoliły mi zachować powagi w praktycznie żadnej z odgrywanych przez niego scen.

Do tego męskiego grona trzeba oczywiście dołączyć kobiety. Renata Radojewska (Basia), która swoim pięknym uśmiechem rozładowywała każde napięcie. I oczywiście nie mogę nie wspomnieć o wspaniałej Sewerynie Broniszównie, czyli ciotce Agacie, która tutaj gra rolę wrażliwej, lecz nieco naiwnej, starszej pani. Jest mocno wyczulona na każdą krzywdę ludzką i dwoi się i troi, by polepszyć byt swoich bliskich. Nie do końca jej się to udaje, ale zawsze warto próbować. Pani Seweryna jest wspaniała w tej roli, bardzo prawdziwie wcieliła się w postać dobrotliwej ciotki.

Seweryna Broniszówna

A tak szukając czegoś więcej o niej, po nitce do kłębka doszłam aż do Jacka Kaczmarskiego. Przeczytałam, że bratem pani Seweryny jest poeta Aleksander Wat, który wraz z żoną Pauliną (znana jako Ola Watowa) i dziećmi został zesłany do Kazachstanu. Po śmierci męża pani Paulina zajęła się opracowywaniem dorobku literackiego męża, opublikowała też wspomnienia, dotyczące czasu ich zsyłki do Kazachstanu, pod tytułem "Wszystko co najważniejsze". Na podstawie książki nakręcono film pod tym samym tytułem w reżyserii Roberta Glińskiego. Film został nagrodzony na festiwalu w Gdyni. Wydaje mi się, że film oglądałam -kojarzę Ewę Skibińską w roli Oli - ale dawno temu i szczegółów nie pamiętam.

"Wszystko, co najważniejsze" w reżyserii Roberta Glińskiego to ekranizacja autobiograficznej opowieści Oli Watowej. Film jest historią przejmującej miłości Oli i Aleksandra Watów. Wat, słynny polski poeta-futurysta, w latach trzydziestych należał do bohemy artystycznej sympatyzującej z komunizmem. Jego żona Ola, jedna z najpiękniejszych dam przedwojennej Warszawy, była ozdobą salonów literackich. Wybucha II wojna światowa. Watowie wraz z synkiem uciekają z zajętej przez faszystów Warszawy na wschodnie terytoria Polski. Boją się Niemców. Są Żydami. Tutaj zaskoczy ich sowiecka okupacja. Wat zostaje aresztowany, a Ola i jej syn wywiezieni w głąb Rosji, do Kazachstanu, gdzie z innymi polskimi zesłańcami pracują na polach sowchozu. Kobieta rozpaczliwie walczy o przetrwanie swoje oraz syna i cały czas wierzy w odnalezienie ukochanego męża. W końcu trafia do więzienia, gdzie bita i torturowana przyjmuje obywatelstwo sowieckie w zamian za obietnicę spotkania z Aleksandrem. 
Wszystko co najważniejsze" stał się w 1992 roku wydarzeniem gdyńskiego festiwalu. Twórcy filmu opuszczali Trójmiasto z sześcioma nagrodami. Wśród nich była ta najważniejsza Złote Lwy. Warto również przypomnieć, że dzieło Roberta Glińskiego reprezentowało naszą kinematografię w walce o Oscara w kategorii Najlepszy Film nieanglojęzyczny. ( źródło: bialystokonline.pl

Wspomniany Jacek Kaczmarski stworzył piosenkę poświęconą Aleksandrowi Watowi.
                                   

LinkWithin