Powtarzaj za mną..
Abrakadabra.. ślimaku zamknij się.. hokus pokus...
no dobrze, ale na koniec co z tego ;)
Abrakadabra.. ślimaku zamknij się.. hokus pokus...
no dobrze, ale na koniec co z tego ;)
Ewa i Adam-pierwsze spotkanie |
Na statku, marynarzom dzień upływał głównie na żartach i śmiechach, ale po zejściu na ląd w ich życie wkraczały kobiety, w których się zakochiwali..
i już nie zawsze było im tak wesoło.
...tęsknisz, myślisz o niej a ona tymczasem..
Spędza przyjemnie czas z twoim najlepszym przyjacielem...
...tęsknisz, myślisz o niej a ona tymczasem..
Spędza przyjemnie czas z twoim najlepszym przyjacielem...
Przypadek sprawił, że Ewa i Adam -jaka zbieżność rajskich imion- poznali się w porcie w Gdyni i zakochali w sobie. On ,gdy orientuje się w czym rzecz, wyjeżdża, by nie odbierać narzeczonej przyjacielowi, Zygmuntowi.
...przyszedłem zbyt późno, muszę odejść zbyt wcześnie..
Takimi słowami żegna ją w liście.
Wraca po kilku latach, gdy tamtych dwoje jest już po ślubie, mają synka Jędrusia. Poznaje uroczą siostrę przyjaciela, Jankę i zaczyna wierzyć, że może i on być szczęśliwy. Jednak dawna ukochana jest zazdrosna. Tańcząc z nim na zabawie, w pewnym momencie z nostalgią patrzy na kolorowe, rozświetlające niebo ognie i pyta:
-A może to był taki sztuczny ogień?..
-Ogień był prawdziwy, ale pozostały po nim tylko popioły.
Na tej samej zabawie, on szuka wzrokiem Janki:
szukałem.. wolałabym, żeby pan powiedział: tęskniłem...
Czy z czasem zacznie tęsknić za Janką?
...przyszedłem zbyt późno, muszę odejść zbyt wcześnie..
Takimi słowami żegna ją w liście.
Wraca po kilku latach, gdy tamtych dwoje jest już po ślubie, mają synka Jędrusia. Poznaje uroczą siostrę przyjaciela, Jankę i zaczyna wierzyć, że może i on być szczęśliwy. Jednak dawna ukochana jest zazdrosna. Tańcząc z nim na zabawie, w pewnym momencie z nostalgią patrzy na kolorowe, rozświetlające niebo ognie i pyta:
-A może to był taki sztuczny ogień?..
-Ogień był prawdziwy, ale pozostały po nim tylko popioły.
Na tej samej zabawie, on szuka wzrokiem Janki:
szukałem.. wolałabym, żeby pan powiedział: tęskniłem...
Czy z czasem zacznie tęsknić za Janką?
*
Maria, Adam i Lala Górska |
Poza przyjemną fabułą, w filmie występuje przedwojenna plejada gwiazd:
Maria Bogna, Adam Brodzisz, Stanisław Sielański, Barbara Orwid, Mieczysław Cybulski i słodka Lala Górska.
O Marii i Adamie wspominałam już, Stanisławowi Sielańskiemu(Przędza) sławę przyniosły role komediowe -był tak zwanym mistrzem drugiego planu. Nakręcono nawet w 1994 roku film dokumentalny o nim pod takim tytułem, ponieważ zawsze pozostawał w cieniu kinowych amantów. A do tych drugich zaliczano na przykład Mieczysława Cybulskiego (Zygmunt) -spojrzenie zabójcze, piękny uśmiech, postawa.
Barbara Orwid(Ewa) jako jego filmowa żona, również wypadła dobrze. Podobała mi w roli femme fatale- kobiety uwikłanej w romans z dwoma mężczyznami i przez to nieszczęśliwej. Wydaje mi się, że gdyby tylko Adam ją zechciał, porzuciłaby Zygmunta- jeszcze za narzeczeństwa z nim. Jako mężatka, oparła się tej pokusie, mając przed oczami zdjęcie dziecka.
I jak już wspomniałam o dziecku, synku Jędrzejku, małym, słodkim, jak się okazuje w rzeczywistości to... dziewczynka- Lala Górska. Dwa razy -z trzech filmów, w których zagrała- wcielała się w rolę chłopca. Niestety na temat tej dziewczynki, nie ma praktycznie nic w necie- nawet daty urodzenia.
Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Czy zakończenie, mimo całego uwikłania sytuacji, będzie szczęśliwe?
Gorącą polecam film Rapsodia Bałtyku 1935.
Maria Bogna, Adam Brodzisz, Stanisław Sielański, Barbara Orwid, Mieczysław Cybulski i słodka Lala Górska.
O Marii i Adamie wspominałam już, Stanisławowi Sielańskiemu(Przędza) sławę przyniosły role komediowe -był tak zwanym mistrzem drugiego planu. Nakręcono nawet w 1994 roku film dokumentalny o nim pod takim tytułem, ponieważ zawsze pozostawał w cieniu kinowych amantów. A do tych drugich zaliczano na przykład Mieczysława Cybulskiego (Zygmunt) -spojrzenie zabójcze, piękny uśmiech, postawa.
Barbara Orwid(Ewa) jako jego filmowa żona, również wypadła dobrze. Podobała mi w roli femme fatale- kobiety uwikłanej w romans z dwoma mężczyznami i przez to nieszczęśliwej. Wydaje mi się, że gdyby tylko Adam ją zechciał, porzuciłaby Zygmunta- jeszcze za narzeczeństwa z nim. Jako mężatka, oparła się tej pokusie, mając przed oczami zdjęcie dziecka.
I jak już wspomniałam o dziecku, synku Jędrzejku, małym, słodkim, jak się okazuje w rzeczywistości to... dziewczynka- Lala Górska. Dwa razy -z trzech filmów, w których zagrała- wcielała się w rolę chłopca. Niestety na temat tej dziewczynki, nie ma praktycznie nic w necie- nawet daty urodzenia.
Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Czy zakończenie, mimo całego uwikłania sytuacji, będzie szczęśliwe?
Gorącą polecam film Rapsodia Bałtyku 1935.
***
Wypada przy okazji tematu morza i Gdyni, wspomnieć, że to właśnie w tym mieście pierwszy raz odbyły obchody Święta Morza w 1932 roku.
Tradycja obchodów święta morza sięga przełomu XVIII i XIX wieku, kiedy wśród kaszubskich rybaków panował obyczaj ścinania w noc świętojańską kani będącej symbolem zła i ludzkich utrapień. Obrzędy te, podobnie jak rzucanie wianków, miały zawsze charakter ludowy, nigdy państwowy. Podkreślały jednak związek ludności polskiej z morzem.
Dawna rybacka wioska od sześciu lat miała prawa miejskie i zamieniała się w nowoczesne portowe miasto. Święto wymyśliła i zorganizowała Liga Morska i Kolonialna. A celem było wpojenie miłości do morza:
..by Polaków, naród od wieków lądowy i rolniczy przemianować na twardych i śmiałych ludzi morza...
Do Gdyni -31 lipca 1932 roku- liczącej trzydzieści tysięcy mieszkańców przyjechało ponad sto tysięcy osób z całej Polski. Kolej wprowadziła dodatkowe połączenia i 80-procentową zniżkę na bilety.
Gdynia stała się świętością narodową tak jak Częstochowa. W tym pędzie Polaków do morza było coś osobliwego, coś z obrzędu. Ludzie z nabożeństwem wchodzili do morza. Butelki z morską wodą zabierali do domów.
Była msza polowa, defilada i tańce do rana...
Przed wybuchem II wojny światowej Święto Morza lub inaczej Dni Morza, obchodzone były ośmiokrotnie, przede wszystkim w Gdyni. W czasie wojny
i okupacji tradycje obchodów kontynuowane były w tajemnicy.
Spójrz jaka z tej Gdyni bije potęga, a pamiętasz jak to wyglądało 15 lat temu? szalony wysiłek narodu sprawił ten cud...
cytat z filmu Rapsodia Bałtyku
***
ciekawostki:
-Mieczysław Cybulski nie uważał aktorstwa za poważny zawód, pracował więc jednocześnie jako szofer-kontroler w Państwowych Liniach Autobusowych
- W filmie wystąpił autentyczny Morski Dywizjon Lotniczy. Niestety, 3 września 1939 roku niemieckie samoloty zaatakowały dywizjon i zniszczyły prawie wszystkie jej maszyny.
źródła:audiovis.nac.gov.pl , nitrofilm , mw.mil , gs24.
-Mieczysław Cybulski nie uważał aktorstwa za poważny zawód, pracował więc jednocześnie jako szofer-kontroler w Państwowych Liniach Autobusowych
- W filmie wystąpił autentyczny Morski Dywizjon Lotniczy. Niestety, 3 września 1939 roku niemieckie samoloty zaatakowały dywizjon i zniszczyły prawie wszystkie jej maszyny.
źródła:audiovis.nac.gov.pl , nitrofilm , mw.mil , gs24.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz