piątek, 2 marca 2012

Romeo i Julia 1936 i 1968 (Romeo and Juliet)




Zapytaj kogokolwiek, aby dał przykład klasycznego romansu, a większość odpowie...

 Romeo i Julia


 Najstarszy film nawet z 1916 roku. Jednak ja przedstawię wersję z 1936 roku, i z 1968 roku. Tą nowszą wersję, ze względu na to, że jak na razie to podobno najlepsza wersja dzieła Szekspira. Widziałam właśnie tą z 1968 roku.

***
 Zamiarem Thalberga było tak pokierować produkcją, jaką chciałby Szekspir, gdyby sam mógł wtedy nakręcić film.  W celu osiągnięcia jak największej autentyczności wysłał naukowców do Werony,  których zadaniem było fotografowanie tamtejszego otoczenia a przede wszystkim obrazów  Botticellego, Carpaccio, Belliniego, Gozzoli. Nawet dwóch akademickich naukowców udało mu się namówić na tę wyprawę- Johna Tuckera Murraya z Harvardu i Williama Strunka Jr.  Chciał, by owi wysłannicy zapewnili sobie i jemu  wizualną inspirację.

  Thalberg miał tylko jeden wybór reżysera: George Cukor, który był znany jako "reżyser kobiet". Kolejną wizją producenta było to, żeby jego żona, Norma Shearer zdominowała  obraz.


"Film urzeka bogactwem i przepychem scenografii -dorównującej tej z filmu Zeffirellego z 1968 roku-, ale skoro stworzył ją Cedric Gibbons to nie mogło być inaczej. Film trzyma się wiernie Szekspirowskiego dzieła, ale ta filmowa adaptacja kuleje z powodu dwójki głównych aktorów. Norma Shearer - wtedy 30-paroletnia - gra 13-latkę, zaś 43-letni Leslie Howard - Romea. Pląsająca podczas filmowego balu niczym wodna rusałka Shearer wypada komicznie - nawet jeśli byłaby wybitną aktorką (a na marginesie dodam, że wg mnie wybitną aktorką nigdy nie była) to nie byłaby w stanie zagrać przekonująco młodej Julii. Obsadzenie tej dwójki aktorów osłabia autentyzm tragicznej miłości młodych kochanków. Nie podobał mi się także sposób przedstawienia Merkucja (granego przez Johna Barrymore'a).
Od realizacyjnej strony film jest jednak bez zarzutu."


"Fakt - w karierze pomogło Normie małżeństwo ze znanym i wpływowym producentem filmowym (swoje najlepsze role zagrała jakby nie patrzeć podczas tego małżeństwa). Nie była według mnie wybitną aktorką, choć dostała (niezasłużonego zresztą) Oscara i kilka nominacji do tej nagrody. Brak jej choćby charyzmy Grety Garbo, seksapilu Dietrich, talentu Bette Davis, czy lekkości Joan Crawford. Jej styl gry aktorskiej oglądany/oceniany po latach wydaje się mocno przerysowany i manieryczny (vide - Maria Antonina; Romeo i Julia; Wolne dusze). Podobała mi się jednak w duetach z Fredriciem Marchem (Uwielbiana; Uśmiech szczęścia), choć może dlatego że to znakomite filmy są. Trzeba jednak przyznać, że na pewno zapisała się w historii kinematografii."
obie wypowiedzi Qmida z Filmwebu


Można się więc domyślać dlaczego akurat Normie Shearer, przypadła rola Julii. Szkoda tylko, że tym sposobem cały film na tym stracił, ponieważ zapewne do Julii trzeba było dobrać odpowiedniego wiekiem Romea. Mimo, że lubię Leslie Howarda- do roli Ashleya w "Przeminęło z wiatrem" pasował akurat bardzo dobrze- to jednak w roli Romea nie potrafię go sobie wyobrazić, więc mimo, że nie oglądałam filmu, to zgadzam się z powyższą opinią.  
  
     -Laurence Olivier i Robert Donat odrzucili główną rolę- Romea.

     -W noc premiery filmu w Los Angeles, producent Irving Thalberg, mąż Normy Shearer (wcieliła się w postać Julii), zmarł w wieku 37 lat.

    -Ani krytycy, ani opinia publiczna nie zareagowała entuzjastycznie. Film jednak otrzymał cztery nominacje do Oscara.



***
 Film Zeffirellego to jedna z najlepszych adaptacji filmowych wielkiego dzieła Szekspira - nieśmiertelnej historii dramatu miłosnego dwojga nastolatków należących do wrogich sobie klanów rodzinnych. Szczególnie godne uwagi są tu: wspaniała scenografia, mistrzowskie zdjęcia, zrealizowane przez laureata Oscara Pasquale De Santisa, a także niezrównana, nawiązująca do kompozycji z epoki muzyka Nino Roty. Wiarygodności dodaje filmowej historii wiek odtwórców głównych ról, piętnastoletniej Olivii Hussey i siedemnastoletniego Leonarda Whitinga - rówieśników bohaterów opisanych przez Szekspira. Film Zeffirellego jest jednym z tych dzieł, które sięgając po wielką literaturę tworzą nową jakość, utrzymując jednocześnie poziom dorównujący oryginałowi...


Film miał na początku najwyższą ocenę G-wszystkie grupy wiekowe- przyznawaną w Stanach Zjednoczonych, ale później, gdy był ponownie  oceniany otrzymał  PG-niektóre materiały mogą być nieodpowiednie dla dzieci- przede wszystkim ze względu na nagie sceny z Hussey.  Zeffirelli musiał uzyskać zgodę na to by Olivia Hussey (Julia) pojawiła się nago w filmie, ponieważ miała zaledwie 15 lat w tym czasie.  Leonard Whiting (Romeo), 17-letni, w czasie filmowania był już pełnoletni  i nie potrzebował pozwolenia. We Włoszech, gdzie film został zrealizowany obowiązywały podobne prawa wieku.

       -Z wszystkich wersji filmu, ta jest najprawdziwsza.

      -Pierwszy raz zatraconych nastolatków zagrali nastolatkowie. Zazwyczaj wybierano starszych aktorów. Jak w wersji z 1936 roku, gdy 36-letnia Norma Shearer grała z 43-letnim, Leslie Howardem.

     -Zeffirelli zręcznie odwrócił prozy Szekspira w poezję miłości.

     -Jest to pierwsza wersja, pokazująca Romeo i Julię nago w noc poślubną.

     -Zeffirelli tworzy wspaniałą adaptację sztuki, najbardziej realistyczną. Film zawiera akcję, humor i seksapil. Cały film jest po prostu wspaniały.  Nic więc dziwnego, że obraz zdobył Oscary za kostiumy i zdjęcia.

 Od siebie jeszcze dodam, że cudownie film się oglądało i przede wszystkim idealnie dobrani Romeo i Julia. Przepiękni po prostu. Ale najważniejsze to to ,że zachwyciła mnie ich bardzo naturalna gra, pełne miłości i żaru spojrzenia i pocałunki. Ich wielkie uczucie wygląda bardzo realistycznie. Gorąco polecam.



Kliknij na link poniżej jeśli chcesz zobaczyć fragment:
Romeo zauważa Julię po raz pierwszy


*
Ona zawstydza świec jarzących blaski;
Piękność jej wisi u nocnej opaski
Jak drogi klejnot u uszu Etiopa.
Nie tknęła ziemi wytworniejsza stopa.
Jak śnieżny gołąb wśród kawek, tak ona
Świeci wśród swoich towarzyszek grona.
Zaraz po tańcu przybliżę się do niej
I dłoń mą uczczę dotknięciem jej dłoni.
Kochałem dotąd? O! zaprzecz, mój wzroku!
Boś jeszcze nie znał równego uroku...

*
Romeo:  Julia Kapulet! O dolo zbyt sroga!
Życie me jest więc w ręku mego wroga.

*
Julia: Dziwny miłości traf się na mnie iści,
Że muszę kochać przedmiot nienawiści.





źródła: filmweb , wikipedia, 

      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin